Giedo van der Garde powiedział, że przez brak testów, debiutanci muszą przejść twardą naukę na początku swojej kariery w Formule 1.
Po czterech latach w GP2 i sześciu występach w treningach przed wyścigami Grand Prix, van der Garde zadebiutował w tym roku w F1.Holender zaliczył zaledwie trzy sesje testowe przed sezonem i uważa, że to za mało, by w pełni zaaklimatyzować się w nowym środowisku.
"Przejście z GP2 do Formuły 1 to całkiem duży krok. Masz wiele rzeczy do zrobienia: wiele spotkań z mediami, sponsorami, zawsze jest duży program poza samą jazdą samochodem. Zespół jest dużo większy, więc musisz do wszystkiego przywyknąć."
"Wyścigi są dłuższe, jest dużo więcej treningów, więcej dyskusji i wiele nowych rzeczy w samochodzie, które ciągle się zmieniają. To jest to, do czego trzeba przywyknąć. Sądzę, że przejście do F1 z niewielką ilością testów jest ciężkie dla debiutanta."
"Trzeba nastawić się na ciężką naukę, ale to jedyne, co Cię czeka i trzeba się z tym pogodzić. Uważam, że ja sam radzę sobie całkiem dobrze."
15.08.2013 14:37
0
Ten facet popełnia trochę dużo błędów. Jakoś mnie nie przekonuje. Lepszy był do tej pory Jules Bianchi albo Valtteri Bottas.
15.08.2013 14:39
0
_________najlepszy kierowca świata Sebastian Vettel kiedy debiutował w F1 od razu było wiadomo że mamy do czynienia z fenomenalnym talentem. w swoim drugim sezonie wygrał wyścig i to w słabiutkim zespole Toro Rosso. w swoim trzecim sezonie zdobył v-ce mistrzostwo świata. następnie zaczął rządzić w stawce i tworzyć historię tego sportu, pobił wszelkie możliwe dla niego rekordy, rządzi i dzieli. obecnie jest najbardziej utytułowanym kierowcą w stawce z trzema maistrami na, koncie czwartym w drodze i to wszystko wieku 26lat! niebywały talent, diament jaki się zdarza raz na kilkadziesiąt lat, fenomen toru, WELTMEISTER!
15.08.2013 15:24
0
właśnie jakoś bottas też z przejechanymi treningami + bez ścigania się w żadnej serii w 2012 jakoś daje radę i nie zderza się z webberem a większa ilosc testów chyba nie pomaga w skuteczniejszym przepuszczaniu liderów gdy dostajesz niebieskie flagi - to proste - dobrzy, solidni i top kierowcy na początku kariery nie wpakowali się komuś w tył albo nie doprowadzali do kontaktu podczas dublowania
15.08.2013 15:25
0
2. vincent_vega zmień dilera albo bierz połówki
15.08.2013 16:49
0
@2 pod kazdym postem o tym jaki to Vettel jest wspaniały to juz sie staje nie do zniesinia na szczescie mozna wcisnac Ignoruj A co do Giedo no to na razie nie za bardzo mu idzie Bottas i Bianchi prezentuja sie troche lepiej
15.08.2013 17:42
0
@1,3,5 Holender porusza tę samą kwestię co inne osoby z środowiska. Obecnie nie ma debiutantów i młodych zawodników na miarę Hamiltona Raikonena czy Alonso ( nawet Vettela )bo nie ma testów. Zespoły nie chcą ryzykować i wolą dać wszystkie treningi etatowym zawodnikom, bo to daje efekty. Kiedyś młodzi zawodnicy przejeżdżali wiele kilometrów testując auta, ale też i siebie. Po sezonie, dwóch stawali na starcie do GP i wiedzieli, gdzie są granice auta i ich własne. Wiedzieli jak wykorzystać bolid, jak się zachowa w danej sytuacji. Teraz ? Tu masz symulator ( średniozamożne zespoły , bo " biedota " nawet tego nie ma ) i ucz się. To, że bolid inaczej zachowuje, nie ma wszystkjch warunków, znacząco wpływa na odczucia kierowcy. Wg mnie testy powinny wrócić w takim charakterze jakie były kiedyś. Ograniczyć można jedynie liczbę kilometrów na sezon do na przykłąd 10 - 15 000. To sporo, ale bogate zespoły niech mają coś z tego, że są bogota. Obecnie to przypomina mi polskie szkoły : Zamiast dążyć do najlepszych, a przynajmniej do średnich, to nie. Obniżamy poziom tak, żeby Ci najsłabsi nie narzekali. Tak przynajmniej wszem i wobec mówią na padocku. Niestety FIA i dziadek mówią jedno, robią drugie. Obniżymy wam koszta o 10 % i groszowe kar finansowe , ale wprowadzimy opłaty za zdobyte punkty + podniesiemy opłaty za Superlicencje i jeszcze kilka innych spraw.
15.08.2013 17:46
0
Vettel rzeczywiście nieźle zadebiutował , o ile pamiętam zastępował Roberta w Kanadzie i dojechał bodajże szósty
15.08.2013 18:48
0
@7 Mała poprawka: w USA, na torze Indianapolis. Zajął 8 miejsce i zdobył punkt :)
15.08.2013 21:29
0
@2 KIMI jest fenomenem. On w pierwszym sezonie zdobył 9 punktów. Ale w obecnej punktacji to by było 66 pkt, i to w cienkim Sauberze. W trzecim sezonie też miał v-ce mistrzostwo i to za Schumacherem, a nie byle cienkim bolkiem jak jest Baton. I miał tylko 2 punkty straty, gdzie twój Vettel miał aż 11. A potem w coraz słabszym bolidzie Mclarena, w 2005 znowu zdobył v-ce mistrzostwo. I potem wspaniała pogoń w dwóch ostatnich wyścigach w 2007, gdzie praktycznie już nie było szans, ale Iceman jak zawsze popisał się świetnym charakterem i posiadaniem zimnej krwi. To świadczy że Kimi jest jednym jedynym fenomenem z obecnej stawki!!! i jeszcze jedno. Vettel jest fenomenem. Ale tylko informatyki robotycznej.
15.08.2013 21:29
0
i jeszcze drugie. MAAILMANMESTARI___________!
16.08.2013 07:06
0
Incent to taka chińska podróbka, próbująca udawać te "prawdziwe" produkty z zachodu.
16.08.2013 09:29
0
@2 ile można tak pisać o Vettelu? Vettel jest dobrym kierowcą ale jak Alonso, Raikkonen czy Bianchi trafią do Red Bulla to nie będzie ci wesoło i ciężko Ci będzie w to uwieżyć że nie pokonuje kolege z zespołu. Tak jak ty piszesz o Vettelu to ja pisze o Felipe Massie ale np. Go Massa!!!! Pisze tak jeżeli jest news o Massie. Felipe Massa to mój ulubiony kierowca i długo oczekuje na jego zwycięstwo i wierze że wygra wygra w tym roku ale czy mam taką opsesje tak jak ty na Vettelu?
16.08.2013 09:40
0
@2 Skąd mogłeś wiedzieć 6 sześć lat temu że teraz Vettel tak dobry będzie. A co Bianchi czy Ricciardo?
16.08.2013 11:00
0
czy Vettel wygra grand prix Belgii?
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się